O mnie i moich lalkach
O mnie
Nazywam się Marta i witam na mojej stronie!
Lalki waldorfskie odkryłam szczęśliwym przypadkiem, po urodzeniu się mojej córeczki. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Od razu zamarzyłam o tym, aby pewnego dnia taką lalkę uszyć.
Czekałam dość długo i zbierałam się na odwagę. Lalka waldorfska wydawała mi się „świętym Gralem” wszystkich lalek. Bardzo chciałam podejść do tematu profesjonalnie.
W internecie można znaleźć wiele przewodników i instrukcji o tym, jak zrobić lalkę waldorfską. Przeczytałam co udało mi się znaleźć, ale okazało się, że uszycie lalki to nadal duże wyzwanie. Przekonałam się, że aby zrobić ładną lalkę trzeba poznać odpowiednie tajniki jej produkcji i mieć wprawę.
Tak więc, kiedy tylko nadarzyła się okazja, zapisałam się na kurs szycia lalek waldorfskich do Pani Agnieszki z Lalindy. Dużo się nauczyłam. Do wielu umiejętności dochodziłabym pewnie samodzielnie przez bardzo długi czas. Jednocześnie, przyglądanie się pracy artystki i profesjonalistki było niesamowicie cennym doświadczeniem.
Od tamtej pory zajmuję się tworzeniem nowych lalek z tą samą pasją i fascynacją. Każda lalka to niesamowita frajda, to inne wyzwanie, każda, to ciekawy projekt do zrealizowania. Fabrika Lalka jest miejscem, które łączy cechy idealnej pracy: możliwości tworzenia, rozwoju i radości z tego co się robi.
A co najważniejsze, mogę teraz robić dla mojej córeczki te piękne lalki. Lubię obserwować jak radośnie reaguje na buzie lalek waldorfskich. Muszą jej się bardzo podobać, bo szeroko się do nich uśmiecha, bardzo mocno przytula i nie przeszkadza jej, że lala jeszcze zupełnie nieskończona - traktuje ją z taką samą miłością i entuzjazmem.
Moje lalki
Proces tworzenia lalki nie polega wyłącznie na jej uszyciu ale także na nadaniu niepowtarzalnego charakteru. Udaje się to osiągnąć poprzez odpowiednie wystylizowanie fryzury, dobranie ubranek i akcesoriów. Na koniec, kiedy lalka jest już ubrana, ma czapeczkę na głowie i buciki na nóżkach, przychodzi do mnie imię. Jest zwieńczeniem całej pracy i ostatnim elementem potrzebnym do stworzenia osobowości nowej lalce.
Moje lalki przeznaczone są dla dzieci w różnych grupach wiekowych oraz dla osób dorosłych zainteresowanych kolekcjonowaniem rękodzieła. To, dla kogo lalka jest odpowiednia, zależy od materiałów z których została zrobiona. Niektóre lalki wymagają troskliwego i umiejętnego obchodzenia się z nimi. Powinny trafić do starszego dziecka lub osoby dorosłej. Planując lalki dla mniejszych dzieci, staram się aby były dla nich bezpiecznymi zabawkami a także, aby materiały z których je wykonano były trwałe i nie uległy szybkiemu zużyciu. Informacje o tym dla kogo dana lalka jest odpowiednia zawsze znajdują się w opisie lalki.
Zdjęcia i informacje o moich lalkach dodaję na bieżąco w zakładce Aktualności. Jeśli chcesz zobaczyć moje wcześniejsze lalki i szukasz o nich informacji, to zapraszam na bloga, którego do tej pory prowadziłam: zlotachatka.blogspot.com
Moje lalki to bardzo wymagające małe istotki. Czasami chętne do współpracy, czasami uparte i płatające psikusy. Każda zajmuje mi dużo więcej czasu niż pierwotnie planuję. Dzięki temu zżywam się z nimi i zakochuję w nich zanim jeszcze są gotowe ruszyć w świat.
Powstawanie lalki, to twórczy i pracochłonny proces. Zrobienie jednej lalki zajmuje mi około tygodnia do dwóch tygodni. Specyfika robienia lalki waldorfskiej sprawia, że nie nadaje się ona do produkcji masowej. Gwarantuje także, że każda lalka jest inna – unikatowa i jedyna w swoim rodzaju. Nie da się zrobić dwóch identycznie wyglądających lalek.
Każda nowa lalka to niekończące się możliwości. Zaczynając pracę, najczęściej, nie mam w głowie jej gotowego wyglądu. Czasami jest tylko plan, żeby zrobić lalce długie włosy, dać jej opalony kolor skóry lub po prostu ubrać ją w ogrodniczki. W trakcie pracy powstają nowe pomysły i kształtuje się wizja jaka lala będzie. Lubię myśleć o moich lalkach nie jako o zabawkach, ale jak o małych istotkach, dziewczynkach i chłopcach, którzy mają swoje własne historie i marzenia.